...dobry ale choreografia walk na niskim poziome :( w serii "Champion" to było coś mocnego :) fajny film i fajnie się go oglądało ale jakoś dziwnie i nie ciekawie się skończył...
Początkowa walka z tym Azjatą była całkiem spoko, ale późniejsze walki słabe jak na Adkinsa . Końcówka faktycznie jakaś taka nijaka . Spojler............ w sumie babka , która tam najwięcej namieszała , przez którą wszyscy się powybijali , miała w tym filmie happy end. Trochę dziwnie jak w filmie akcji "zło " wygrywa. Liczyłem, że Adkins zdąży ją jeszcze rozjechać tym samochodem do którego wsiadł :)