Bo mnie jakoś to Call of Duty nie urzekło. Gra się w to całkiem dobrze ale przechodzisz to i momentalnie zapominasz co było w środku. Nie ma tutaj żadnych zapadających w pamięć lokacji czy motywów.
Nie jesteś sam .Mnie też ta gra rozczarowała ,w jedynce czy zwłaszcza w dodatku misje są fenomenalne a tu mało która zapada w pamięć
Nie STAMiNA raczej większość Kupuje ... Takie CoD 2 to raczej drogie nie jest ...
Jeżeli część pierwsza zdarła wszelkie możliwe filmowe motywy i nie zostawiła nic w zapasie, to wiadomo, że twórcy musieli improwizować. Poza tym Cod 2 to nie tylko single, ale multi, które po 10 latach wciaż żyje.
Nie no spoko ale pole do popisu jest szczególnie jak się ma bujną wyobraźnię. W kwestii multi się nie wypowiem bo nie gram w multi.
Call of Duty jedynka wraz z dodatkiem wykorzystała wszystkie mainstremowe, dobrze znane motywy z histyori IIWŚ. Jaki problem poszperać głębiej i wydobyć te mniej znane. Historia IIWŚ jest bardzo bogata.
Zgadzam się w zupełności. W jedynkę grało się jakby się oglądało dobry film wojenny. Tutaj trochę na zasadzie - masz lokację, zajmij ją a później broń. I tak w kółko. I w kółko.
Jedynka sto razy lepsza.
Tak ,dodałbym jeszcze ze dwójka to symulator czyszczenia budynków z niemców,podczas gdy w COD1+United Offensive dzieje się niesamowicie dużo
Żeby czepiać się znikającego celownika podczas biegu? To ty taki dobry jesteś że podczas biegu ustrzelisz paru Niemca. Albo strzelasz albo biegniesz, nie rozumiem jaki sens ma strzelanie i bieganie. Chyba że biegniesz w prost na przeciwnika.
>Żeby czepiać się znikającego celownika podczas biegu?
Ano.
> To ty taki dobry jesteś że podczas biegu ustrzelisz paru Niemca.
Ja jestem lamerem bo teraz mało gram nie tak jak za dzieciaka a "skill" szybko spada.
Jestem zdania aby nie rozkopywać grobowców po latach i żyć wspomnieniem przeszłości.
Grobowców? Co, czyli że teraz wypierasz się tego co napisałeś bo to dawno i nie pamiętasz?