W tym filmie każde z 4 głównych postaci ma na początku i końcu inne wcielenia. Meggie(Meg Ryan)najpierw jest kobietą twardą nieprzyjemną, że lepiej nie podchodż bo w mordę dostaniesz. Póżniej okazuje się być osobą miłą, delikatną, zdrazoną i bardzo czułą.
Sam(Matthew Broderick)wydaje się być mami-synkiem , pantoflarzem i nieciekawym człowiekiem. Lecz pod wpływem Meggie zmienia się w fajnego faceta co nie da sobie w kaszę dmuchać. Anton(Tchéky Karyo) jest draniem, oszustem i bydlakiem, a staję sie zranionym, zakochanym bez pamięci biedakiem. Natomiast Linda(Kelly Preston) jest grzeczną i delikatną dziewczynką, a przeradza się w rozpieszczoną kobietę gdzie gdy tylko coś jest nie tak wysyła tatusia i jeszcze ten kolczyk!!
Moim zdaniem najlepiej wyszła Meggie, a najgorzej Linda.
Te przemiany podobała mi się. Dzięki temu film stał się ciekawszy i intrygujący. 10/10