Na dodatek okropny konferansjer na Oscarach.
Serio!? No to Ty chyba w życiu nie widziałeś okropnego aktorstwa!
Obejrzyj "700 Sundays" - Crystal w kinie jest nierówny ale na scenie genialny. Na pewno zmienisz zdanie.
Wciaz czuje radosc pomieszana z gorzkim smakiem lez... GENIALNE, fajnie ze wspomniales/las :)
Fajnie ze ktos widzial "700 sundays", bo czasem juz watpie w otwartosc polakow na inne kultury, poczucie humoru i w ogole ciekawosc swiata